Whistleblowing jako element systemu sankcyjnego

Niedawno pisaliśmy o tym, że Komisja Europejska ogłosiła uruchomienie narzędzia do przyjmowania zgłoszeń sygnalistów, którzy wiedzą o możliwym naruszeniu jakichkolwiek sankcji UE. W ślad za Komisją pójdą teraz Niemcy.

Whistleblowing większości kojarzy się z raportowaniem nadużyć przez pracodawców do pracowników (wewnętrzny). Nie można jednak zapominać o jego drugim aspekcie – whistleblowing zewnętrzny to także narzędzie zwalczania braku zgodności. Okazuje się, że może zostać wykorzystane również jako element systemu sankcyjnego.

Kanclerz Niemiec Olaf Scholz podniósł podczas spotkania międzynarodowej organizacji zwalczającej pranie brudnych pieniędzy Financial Action Task Force, że sankcje kierowane przeciwko Rosji nie są wystarczająco skuteczne – zwłaszcza w odniesieniu do rosyjskich oligarchów. Żeby zapobiec temu problemowi, kanclerz zapowiedział kolejną ustawę o egzekwowaniu sankcji, która m.in. przewiduje utworzenie krajowego rejestru aktywów objętych sankcjami lub których pochodzenie jest niejasne oraz… utworzenie gorącej linii dla sygnalistów.

Dlaczego akurat whistleblowing?

Działania organów – czy to europejskich czy państw członkowskich – stanowią odzwierciedlenie faktu, że zgłoszenia od sygnalistów są skutecznym narzędziem do wykrywania naruszeń przepisów.

W odniesieniu do naruszeń wewnątrz organizacji badania statystycznie jednoznacznie wskazują, że zgłoszenia stanowią jedno z najskuteczniejszych źródeł wiedzy o nadużyciach. Raport ACFE „Report to the Nations” 2020 pokazał, że sygnaliści w wykrywaniu nieprawidłowości plasują się na pierwszym miejscu z wynikiem 43%, podczas gdy audyt wewnętrzny wykrywa 15% nieprawidłowości, a organy ścigania już zaledwie 1%. Przewaga informacyjna osoby stykającej się bezpośrednio z nadużyciem jest więc znaczna nad osobą, która celowo „szuka” nieprawidłowości.

Dodatkowo z badania DZP i UNGC przeprowadzonego na potrzeby raportu „Whistleblowing. Dobre praktyki etycznego biznesu” wynika, że posiadanie systemu whistleblowingowego przyniosło wymierne korzyści:

  • finansowe dla organizacji – według 50% ankietowanych,
  • w zakresie zapobiegania lub zwalczania nieprawidłowości niefinansowych – według 58% ankietowanych.

Biorąc pod uwagę dodatkowo trwające zainteresowanie tematem whistleblowingu, nie budzi zdziwienia fakt, że również organy publiczne oczekują wsparcia w wykrywaniu luk w systemie sankcyjnym od sygnalistów jako osób mających na ich temat bezpośrednią wiedzę.

Perspektywy rozwoju whistleblowingu

Należy pamiętać, że system sygnalizowania jest w gruncie rzeczy ujętym w ramy prawne systemem informowania – a informacje są cennym zasobem nie tylko z perspektywy biznesowej pojedynczego przedsiębiorcy, ale i również całego społeczeństwa. Możemy się spodziewać, że, doceniając wartość wiedzy posiadanej przez sygnalistów oraz dowiedzionej statystykami skuteczności sprawowania przez nich kontroli nad zgodnością z przepisami, coraz więcej podmiotów będzie się decydować na wprowadzanie podobnych rozwiązań – czy to na poziomie europejskim, ogólnokrajowym czy nawet lokalnym.

Wplecenie whistleblowingu do systemu sankcyjnego jest tego idealnym przykładem. Z zainteresowaniem będziemy przyglądać się rozwojowi whistleblowingu w sektorze publicznym.


Źródło: https://www.bankier.pl/wiadomosc/Niemcy-utworza-goraca-linie-dla-sygnalistow-by-ulatwic-egzekwowanie-sankcji-wobec-oligarchow-8357137.html

 

Komentarze

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *