W ostatnim czasie Sąd Najwyższy dwukrotnie zabrał głos w sprawach o ryczałty za nocleg w podróży służbowej zawodowych kierowców. Wyroki z 14 sierpnia (sygn. II PK 241/14) oraz 15 września (sygn. II PK 248/14) niewątpliwie przynoszą dobre wieści dla pracodawców.

Oba przytoczone orzeczenia Sądu Najwyższego zapadły w sprawach przeciwko temu samemu pracodawcy, wytoczonych przez dwóch różnych pracowników. Pracodawca ów w okresie objętym pozwami wypłacał pracownikom 42 Euro na pokrycie kosztów pobytu za granicą za każdy dzień podróży służbowej. Zdaniem pracowników kwota ta nie obejmowała ryczałtu za nocleg a jedynie dietę. Sąd pierwszej jak i drugiej instancji nie podzieliły opinii pracowników i oddaliły roszczenia. Sądy wskazały, że wypłacana przez pracodawcę kwota 42 Euro za dobę obejmowała zbiorczo zarówno dietę jak i ryczałt za nocleg. Taki sposób rozliczania podróży służbowych zdaniem sądów był po pierwsze zgodny z prawem, a po drugie spełniał wymogi dotyczące minimalnej wysokości świadczeń za podróż służbową. Wnioski te w pełni podzielił Sąd Najwyższy w obu wyrokach.

Wskazane orzeczenia Sądu Najwyższego dają mocny argument pracodawcom, którzy w regulaminach lub umowach o pracę określali  zbiorczo wszystkie należności za podróż służbową. Jednakże często pracodawcy pod wpływem zaleceń Inspekcji Pracy wyodrębniali w wewnętrznych regulacjach dietę i ryczałt za nocleg, ustalając zwykle ich wysokość na około 31 i 10 Euro. Wydaje się, że również w tym przypadku można powołać się na powyższe orzeczenia. Dla pracownika nie ma przecież znaczenia, jaka część otrzymanych jednym przelewem należności za odbytą już podróż służbową jest dietą, a jaka ryczałtem za nocleg. W tym kontekście pojawia się pytanie, czy dopuszczalna jest sytuacja, w której pracodawca wypłacając tę samą kwotę za ten sam czas podróży służbowej w jednym przypadku jest wciąż pracownikowi winny pieniądze, a w drugim już nie? Czy pracodawca powinien ponosić konsekwencje nieprawidłowości, o których istnieniu nie miał prawa wiedzieć?

Przytoczone wyroki Sądu Najwyższego – choć bardzo istotne – nie kończą batalii o ryczałt za nocleg między pracodawcami a pracownikami. Będzie ona zapewne trwać do uchwalenia odpowiedniej nowelizacji spornych przepisów. Do tego czasu, na zadane wyżej pytania muszą odpowiadać sądy orzekające w indywidualnych sprawach. Najnowsze stanowisko Sądu Najwyższego pozwala jednak mieć nadzieję, że częściej niż dotychczas odpowiedzi będą zgodne ze zdrowym rozsądkiem.

Komentarze

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *