Czy sygnaliści mogą pomóc w uniknięciu kar za naruszenie sankcji międzynarodowych?

Sankcje międzynarodowe oraz whistleblowing, to nie tylko kwestie, które według nowych przepisów przedsiębiorcy muszą brać pod uwagę, ale także przenikające się tematy. Umiejętne skorzystanie z wiedzy sygnalisty może zmniejszyć ryzyko sankcyjne. Potwierdza to specjalne narzędzie whistleblowingowe Komisji Europejskiej do zgłaszania naruszeń przepisów sankcyjnych.

Nowe narzędzie whistleblowingowe KE – komu ma służyć?

Komisja Europejska ogłosiła uruchomienie narzędzia do przyjmowania zgłoszeń sygnalistów. Osoby mające wiedzę o możliwym naruszeniu jakichkolwiek sankcji UE, mogą zwrócić na to uwagę Komisji, dobrowolnie przekazując informacje. Informacje te mogą odnosić się na przykład do faktów dotyczących naruszeń sankcji, ich okoliczności oraz zaangażowanych osób i firm.

Naruszenia mogą być zgłaszane na dwa sposoby:

  • Poufnie, poprzez dedykowaną skrzynkę mailową,
  • Anonimowo, poprzez specjalnie udostępnione do tego celu narzędzie.

Komisja wyraża nadzieję, że wymiana informacji o naruszeniach reżimu sankcyjnego UE może przyczynić się do powodzenia toczących się dochodzeń w państwach członkowskich UE i zwiększyć skuteczność sankcji unijnych. Narzędzie ma pomóc zbierać informacje Komisji. Wtedy dla przedsiębiorcy jest już najczęściej za późno na reakcję.

Analogiczne podejście wewnątrzorganizacyjne – dlaczego się opłaca?

Nowe narzędzie Komisji Europejskiej świadczy o tym, że organ ten pokłada dużą wiarę we wsparciu sygnalistów w wykrywaniu naruszeń sankcji. Fakt ten jednoznacznie wskazuje, że whistleblowing może wydatnie przyczynić się w ramach organizacji do zmniejszenia ryzyka naruszenia sankcji. Przekazanie przez sygnalistów informacji o możliwym naruszeniu procedur wewnętrznych dot. weryfikacji kontrahenta, które może skutkować narażeniem spółki na ryzyko naruszenia przepisów sankcyjnych, może pomóc chronić organizację przed potencjalną odpowiedzialnością. Mając wiedzę, możemy zadziałać: np. zrezygnować z rozpoczętej współpracy, rozwiązać kontrakt.

Mimo że temat sankcji znajduje się poza zakresem przedmiotowym dyrektywy oraz projektowanej polskiej ustawy o ochronie sygnalistów, warto rozważyć rozszerzenie swojej wewnętrznej polityki o umożliwienie sygnalistom zgłaszania naruszeń również z tego zakresu. Posiadanie systemu zgłaszania dedykowanego również tego typu naruszeniom prawa może stanowić dodatkowy argument należytej staranności w procesie weryfikacji kontrahenta i w ramach rozwiązań compliance wdrożonych dla przeciwdziałania naruszeniom reżimu sankcyjnego. Przedsiębiorca może podnieść argument, że udostępnił pracownikom odpowiedzialnym za współpracę z kontrahentami dodatkowe narzędzie, w którym mogą oni sygnalizować wszelkie wątpliwości co do etyki współpracy z podmiotami zewnętrznymi.

Świadomość pracownicza i szansa na promocję whistleblowingu

Zwróćmy też uwagę, że za reżimem sankcyjnym opowiada się znaczna część społeczeństwa, a świadomość pracowników w wielu branżach jest w tym obszarze wysoka (warto tu zwrócić uwagę na sektor IT, branże kreatywne). Ich wrażliwość na kwestie etyczne, wiedza własna czy możliwość oddolnej, samodzielnej weryfikacji powiązań kontrahentów z Rosją i Białorusią to kwestie, które nie powinny być dla przedsiębiorcy obojętne. Udostępniając kanał whistleblowingowy do zgłoszeń dotyczących możliwości naruszenia sankcji, dajemy pracownikowi po pierwsze przestrzeń do zaalarmowania nas o potencjalnym (nieświadomym nawet) ryzyku wejścia we współpracę z podmiotem objętym sankcjami, a po drugie zachęcamy go do działania wewnętrznego, zamiast informowania KE czy innych organów państwowych.

To także okazja do tego, aby przypomnieć pracownikom, że w firmie funkcjonują kanały sygnalizowania nieprawidłowości, że traktujemy je poważnie i że organizacja rzeczywiście przywiązuje wagę do szeroko rozumianych kwestii etycznych.

Komentarze

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *