Dnia 13 lutego 2020 r. w siedzibie Głównego Inspektoratu Sanitarnego w Warszawie odbyła się Debata „Zakłucia i zranienia. Jak zwiększyć bezpieczeństwo w podmiotach leczniczych?”. Wśród zaproszonych gości znaleźli się liczni eksperci z dziedziny, w tym m.in. Pani Izabela Kucharska – Zastępca Głównego Inspektora Sanitarnego. Z ramienia DZP w roli prelegenta wystąpił radca prawny dr Mateusz Mądry, który przedstawił aspekty prawne zjawiska zranień i zakłuć w świetle wyników przygotowanego raportu regulacyjnego pt. „Zapobieganie zranieniom i zakłuciom w podmiotach wykonujących działalność leczniczą aspekty prawne”.

Celem debaty było przybliżenie problemu zranień i zakłuć w podmiotach wykonujących działalność leczniczą, a także wymiana informacji, poglądów oraz doświadczeń w zakresie bezpieczeństwa personelu medycznego oraz obowiązujących przepisów prawa. Podczas spotkania podkreślano skalę problemu zranień i zakłuć w systemach ochrony zdrowia. Szacuje się, że co roku w Europie dochodzi do ok. miliona zranień igłami, a tylko w Polsce do ok. 37 tys. zranień związanych z używaniem sprzętu medycznego. Paweł Witt, prezes Polskiego Towarzystwa Pielęgniarek Anestezjologicznych i Intensywnej Opieki zaznaczył jednak, że Polska pod względem liczby zranień i zakłuć plasuje się mniej więcej w połowie listy wśród krajów europejskich.

Według ekspertów konieczne jest usprawnienie procedur w szpitalach związanych ze zranieniem lub zakłuciem, a także dookreślenie kompetencji organów sprawujących nadzór administracyjno-prawny. Głównym postulatem pozostaje jednak stworzenie centralnego, elektronicznego rejestru zranień i zakłuć, który pozwoliłby na monitorowanie bezpieczeństwa personelu medycznego i zwiększył efektywność nadzoru nad bezpieczeństwem stosowania określonych wyrobów medycznych.

Streszczenie raportu prawnego przygotowanego przez kancelarię DZP znajduje się do pobrania TUTAJ.

dr Mateusz Mądry

dr Mateusz Mądry
Radca Prawny, Partner

mateusz.madry@dzp.pl

Jeden komentarz

  1. Bezpieczeństwo personelu medycznego będzie ważne w przypadku zbliżającego się koronawirusa.
    Chociaż ok. 37 tys. zranień sygnalizuje problem.

Komentarze

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *