Pierwszy miesiąc obowiązywania ustawy o zawodzie farmaceuty [1] (,,UZF”) wywołał spore zamieszanie na rynku aptecznym. Wiele z jej finalnych postanowień niekwestionowanie wpłynęło nie tylko na codzienne sprawowanie zawodu farmaceuty, ale także na bieżącą działalność podmiotów prowadzących apteki. Dzięki nadaniu farmaceutom kompetencji do sprawowania opieki farmaceutycznej, świadczenia usług farmaceutycznych i wykonywania nowych zadań zawodowych rola aptek w systemie ochrony zdrowia uległa wzmocnieniu. Mając na uwadze obszerność tematu, w niniejszym artykule skupiamy się na wybranych zagadnieniach UZF, które obecnie stanowią kluczowe problemy z jakimi na co dzień borykają się przedsiębiorcy apteczni w nowym stanie prawnym.

   1.  Samodzielność aptekarzy – problemy interpretacyjne.

Najwięcej kontrowersji zarówno w procesie legislacyjnym, jak i po wejściu w życie ustawy budzi art. 35 UZF, regulujący samodzielność pracy aptekarza. Mimo wyszczególnienia, iż w zakresie sprawowania opieki farmaceutycznej, udzielania usług farmaceutycznych oraz wykonywania zadań zawodowych aptekarz samodzielnie podejmuje decyzje i nie jest związany poleceniem służbowym, przepis ten pozostaje niedookreślony. Również przykłady działań, które kryją się pod wymienioną triadą stwarzają szerokie pole do interpretacji.

Próby dookreślenia czym właściwie jest samodzielność zawodowa aptekarza podejmowała już Naczelna Izba Aptekarska, publikując przykłady sytuacji uznawanych za naruszające samodzielność zawodową farmaceuty. W katalogu tym znalazło się np. narzucanie celów sprzedażowych czy też zmuszanie farmaceutów do prowadzenia nieetycznej promocji leków. Do kwestii samodzielności farmaceutów odniosła się również Dolnośląska Izba Aptekarska, która opublikowała na swojej stronie szablony umożliwiające zgłoszenie do Państwowej Inspekcji Farmaceutycznej informacji o potencjalnych naruszeniach ze strony właściciela apteki.

Dokładne dookreślenie sytuacji, w których dochodzi do naruszenia samodzielności zawodowej jest szczególnie istotne z uwagi na fakt, że w przypadku stwierdzenia przez Wojewódzkiego Inspektora Farmaceutycznego (,,WIF”) naruszenia może dojść do zastosowania nowej przesłanki fakultatywnego cofnięcia zezwolenia (art. 103 ust. 2 pkt 10 Prawo farmaceutyczne [2] (,,PF”)).

W tej sytuacji nie można jednak zapominać, że apteka to nie tylko placówka ochrony zdrowia, ale także przedsiębiorstwo, stanowiące źródło dochodów jego właściciela, z którego m.in. opłacany jest zatrudniony w niej personel. To po stronie przedsiębiorcy leży ryzyko i nakłady ponoszone na działalność apteki i to on powinien nadal podejmować kluczowe decyzje biznesowe. Takie stanowisko podzielał także w trakcie prac nad ustawą Podsekretarz stanu w Ministerstwie Zdrowia – Maciej Miłkowski, który na posiedzeniu w dniu 14 września 2020 r. podkreślił, że samodzielność farmaceutów nie dotyczy w żadnym wypadku decyzji biznesowych, w tym od kogo i w jakiej ilości nabywać asortyment apteczny.

Nie można również zapominać, że podmioty prowadzące aptekę to, na skutek nowelizacji Prawa farmaceutycznego z 2017 r., w przeważającej mierze również farmaceuci. Nie sposób więc odmówić im legitymacji do ingerowania także w sferę merytoryczną działalności aptecznej. Całkowite rozdzielenie i uniezależnienie działalności aptekarzy od decyzyjności podmiotu prowadzącego aptekę może wpłynąć bowiem także na jakość świadczonych w placówkach usług. Na ich wykonanie nie składają się bowiem jedynie kwalifikacje uzyskane w ramach rozwoju zawodowego i związane z opieką farmaceutyczną czy konkretnymi usługami farmaceutycznymi, ale i szereg innych kompetencji wynikających chociażby z doświadczenia prowadzenia działalności aptecznej i współpracy z pacjentami.

Na kanwie wprowadzonego art. 35 UZF, farmaceuci, w tym farmaceuci rozpoczynający dopiero pracę w aptece, nie będą związani poleceniami służbowymi w zakresie wyżej wspomnianych obszarów (w tym w zakresie wykonywania zadań zawodowych).

Z powyższym wiąże się także jeszcze jeden problem, albowiem zgodnie z wprowadzonymi regulacjami, opieka farmaceutyczna opiera się na współpracy zarówno z pacjentem, jak i lekarzem. Brak aktów wykonawczych do ustawy oraz brak jasnych wytycznych praktycznego funkcjonowania nowych usług nasuwa pytania o sposób komunikacji farmaceuty z lekarzem. Celem efektywnego przeprowadzenia pacjenta przez farmakoterapię niezbędna jest przecież wymiana danych konkretnego pacjenta pomiędzy współpracującymi podmiotami – pojawia się więc ryzyko naruszenia art. 103 ust. 2 pkt 4a PF. Wskazywany przepis umożliwia WIF cofnięcie przedsiębiorcy aptecznemu zezwolenia na prowadzenie apteki w sytuacji, gdy apteka przekazuje dane umożliwiające identyfikację indywidualnego pacjenta, lekarza lub świadczeniodawcy do podmiotów nieuprawnionych (z wyłączeniem Inspekcji Farmaceutycznej, NFZ oraz SIM). Ponownie więc ewentualna odpowiedzialność spoczywa po stronie przedsiębiorcy, a nie bezpośrednio farmaceuty.

Oczywiście, co należy wyraźnie podkreślić, farmaceuci działając samodzielnie, ponoszą także odpowiedzialność za swoje działania. Jest to przede wszystkim odpowiedzialność dyscyplinarna oraz zawodowa, ale także odpowiedzialność na zasadach ogólnych – cywilna czy karna. Niemniej jednak nawet jeśli uznamy odpowiedzialność farmaceutów za znacznie ograniczoną w stosunku do odpowiedzialności przedsiębiorcy to należy pamiętać, że ewentualne cofnięcie zezwolenia czy unieruchomienie apteki to dla farmaceuty ryzyko utraty stanowiska pracy.

Rekomendacje DZP:

Mając na uwadze powyższe, uzasadnione wydaje się przeprowadzenie przez przedsiębiorców aptecznych szczegółowej rewizji obowiązujących w aptece procedur i ustalenie w ramach stosowanych dokumentów lub regulaminów relacji pomiędzy personelem aptecznym z wyodrębnieniem praw i obowiązków każdej ze stron. Równie istotne jest jasne rozgraniczenie sfer biznesowych od merytorycznych działalności aptecznej.

Słusznym rozwiązaniem wydaje się także stworzenie wewnętrznych procedur reagowania i zgłaszania potencjalnych przypadków naruszeń. Finalnie, na dobrym prosperowaniu przedsiębiorstwa aptecznego powinno zależeć zarówno podmiotowi prowadzącemu aptekę, jak i zatrudnionym w nim farmaceutom.

   2.  Kto prowadzi aptekę – art. 88 PF?

Drugą z kluczowych dla przedsiębiorców aptecznych zmian jest niewątpliwie zmodyfikowany art. 88 ustawy Prawo farmaceutyczne, który znacząco rozszerzył katalog zadań i uprawnień kierownika apteki. Należy pamiętać, że i tutaj naruszenie wykonywania funkcji kierownika przez podmiot prowadzący aptekę może skutkować sankcją dla przedsiębiorcy – w tym wypadku jest to możliwość unieruchomienia placówki przez Inspekcję farmaceutyczną przy zastosowaniu rygoru natychmiastowej wykonalności.

Do najbardziej problematycznych zadań i uprawnień – z punktu widzenia przedsiębiorcy prowadzącego działalność gospodarczą , ale i samego kierownika apteki -zaliczyć można przede wszystkim:

  • wskazywanie podmiotowi prowadzącemu aptekę potrzeb albo zastrzeżeń w zakresie asortymentu apteki czy personelu fachowego,
  • zatwierdzanie struktury organizacyjnej apteki w formie schematu organizacyjnego,
  • opiniowanie pisemnych opisów stanowisk określających role i obowiązki personelu, a także zasady ich zastępowania,
  • monitorowanie realizacji i dokumentowania szkoleń personelu zatrudnionego w aptece;
  • zapewnienie w regularnych odstępach czasu, nie rzadziej niż raz na rok, przeprowadzania kontroli wewnętrznych według ustalonego programu i zapewnienie wprowadzania odpowiednich środków naprawczych i zapobiegawczych, a także
  • dokumentowanie przekazywania zadań personelowi apteki.

Przeniesienie sporej części zadań związanych z funkcjonowaniem apteki na kierownika budzi wątpliwości szczególnie w zakresie jego odpowiedzialności. Z jednej strony bowiem kierownik apteki ponosi odpowiedzialność dyscyplinarną czy zawodową (w szczególności nieprawidłowe wykonywanie zadań może skutkować utratą rękojmi, a to obowiązkowym usunięciem z stanowiska kierownika apteki), z drugiej jednak strony jego odpowiedzialność finansowa (równie istotna w przypadku odpowiadania za czyjeś przedsiębiorstwo) pozostaje znacznie ograniczona, o czym poniżej.

Należy pamiętać, że to właściciel apteki pozostaje pracodawcą w rozumieniu przepisów prawa pracy i przedsiębiorcą w rozumieniu prawa przedsiębiorców, a tym samym kierownik mimo szerokich kompetencji, nie jest i nie powinien być odpowiedzialny za sferę biznesową prowadzenia apteki.

Wynika to przede wszystkim z ograniczonej możliwość egzekwowania ewentualnego odszkodowania za szkody poniesione przez pracodawcę. Kwota tego odszkodowania nie może przewyższać kwoty trzymiesięcznego wynagrodzenia przysługującego pracownikowi w dniu wyrządzenia szkody. Ponadto, to po stronie pracodawcy leży obowiązek udowodnienia odpowiedzialności pracownika oraz wysokości powstałej szkody (art. 114 i nast. Kodeksu Pracy[3]). Jak widać odpowiedzialność finansowa kierownika w przypadku potencjalnych szkód to jedynie kropla w morzu kosztów generowanych przez funkcjonująca aptekę. Zatem, interpretacja nowych zadań i uprawnień kierownika apteki powinna zostać prowadzona z uwzględnieniem konieczności zapewnienia odpowiednich proporcji pomiędzy jego uprawnieniami, a odpowiedzialnością.

Rekomendacje DZP:

Mając na uwadze powyższe istotne wydaje się zaangażowanie kierowników w procesy na które mają oni na mocy UZF bezpośredni wpływ, np. w komunikację z dostawcami czy procesy rekrutacji, przy zastrzeżeniu ostatecznej decyzji dla przedsiębiorcy. Znaczące usprawnienie funkcjonowania apteki może przynieść także stworzenie wzorów schematów oraz procedur, w szczególności w zakresie komunikacji kierownika z personelem, dokumentowania przekazywanych im zadań czy protokołów z corocznych kontroli wewnętrznych. Do takiej formy uregulowania stosunków służbowych przychylił się także Główny Inspektor Farmaceutyczny w niedawno opublikowanym Q&A.

   3.  Skrócenie godzin pracy apteki – decyzja biznesowa czy merytoryczna?

Kolejnym novum jest art. 99b Prawa farmaceutycznego, na mocy którego podmiot prowadzący aptekę jest obowiązany zapewnić wykonywanie czynności w aptece przez farmaceutów i techników farmaceutycznych w liczbie odpowiadającej zakresowi działalności oraz dniom i godzinom pracy apteki oraz udokumentować realizację tego obowiązku. Naruszenie tego obowiązku wiąże się jednak ściśle z nową kompetencją kierownika – może on bowiem skrócić godziny pracy apteki w przypadku braku odpowiedniej obsady, a o fakcie tym poinformować podmiot prowadzący aptekę. Realnie więc przedsiębiorca apteczny dowiaduje się, że jego apteka jest zamknięta po fakcie.

Niezależnie od powyższego, wielokrotnie, brak prawidłowej obsady w aptece to w praktyce sytuacja losowa – jak w każdej branży może zdarzyć się, że pracownik zachoruje czy weźmie urlop na żądanie. Niemniej jednak, pracodawca dopełnił obowiązku – zatrudnia odpowiednią ilość personelu, co potwierdzają zawarte z nim umowy. W związku tym skrócenie godzin funkcjonowania przedsiębiorstwa aptecznego może narażać podmiot prowadzący aptekę zarówno na straty finansowe, ale i wizerunkowe, przy jednoczesnym braku możliwości podjęcia odpowiedniej reakcji.

Oczywiście ponownie należałoby wyważyć dwie dopełniające się sfery – biznesową i merytoryczną. Nie wydaje się uzasadnione i korzystne dla żadnej ze stron, aby możliwość skrócenia godzin pracy apteki miałaby być nadużywana.

Rekomendacje DZP:

Mając na uwadze powyższe uprawnienie zalecane jest wypracowanie schematów i procedur pozwalających na zgłaszanie nieobecności z wyprzedzeniem umożliwiającym zarówno kierownikowi jak i podmiotowi prowadzącemu aptekę znalezienie odpowiedniego zastępstwa. Natomiast, w sytuacjach losowych uzasadnione wydaje się podejmowanie decyzji o zamknięciu apteki w porozumieniu z przedsiębiorcą, a nie w sposób autonomiczny, bez wiedzy właściciela apteki.

   4.  Jutro mnie nie ma – idę się szkolić.

Wiele wątpliwości i nieścisłości budzi także temat dodatkowych dni wolnych, które farmaceuci mogą przeznaczyć na ustawiczny rozwój zawodowy. Zgodnie z art. 43 UZF farmaceuta ma prawo i obowiązek ustawicznego rozwoju zawodowego przez aktualizację wiedzy i umiejętności zawodowych. Może to zrobić na dwa sposoby, w ramach:

a.   Kształcenia podyplomowego, w którego skład wchodzą (i) szkolenia specjalizacyjne, (ii) kursy kwalifikacyjne oraz (iii) studia podyplomowe;

b.   Doskonalenia zawodowego, w którym mieści się (i) samokształcenie oraz (ii) udział w kursach.

Art. 78 UZF uregulował, że farmaceucie, który jest zatrudniony na umowie o pracę, a który realizuje ustawiczny rozwój zawodowy przysługuje w roku 6 dni roboczych płatnego urlopu szkoleniowego. W celu jego wykorzystania musi on każdorazowo ustalić termin z pracodawcą, a następnie niezwłocznie przedstawić mu dokument poświadczający jego udział w danych formach podnoszenia kwalifikacji. Ustawiczny rozwój zawodowy farmaceuci rozliczają w odpowiednich izbach aptekarskich w 5-letnim cyklu rozliczeniowym. O ile w zakresie informowania Samorządu Aptekarskiego daty wynikają wprost z UZF – farmaceuta przedstawia właściwej OIA kartę rozwoju zawodowego w terminie 30 dni od dnia zakończenia danego okresu rozliczeniowego – o tyle przepisy nie przewidują z jakim wyprzedzeniem farmaceuta ma zgłosić pracodawcy chęć wzięcia udziału w szkoleniu oraz jak interpretować termin ,,niezwłocznie” na potwierdzenia odbycia kursy czy szkolenia.

Dodatkowe kontrowersje mogą budzić sytuacje, w których farmaceuta mimo zawnioskowania o urlop z przeznaczeniem na konkretne szkolenie, szkolenia nie odbył, a tym samym otrzymał dodatkowy, płatny dzień urlopu wypoczynkowego. Mając na uwadze, że na ten moment urlopy szkoleniowe farmaceutów są dodatkiem, a nie substytutem urlopu szkoleniowego przewidzianego w Kodeksie Pracy, brak jest regulacji, która określałaby czy w takim przypadku pracodawcy przysługuje roszczenie o zwrot wypłaconego nienależenie wynagrodzenia za urlop. Podobne pytanie nasuwa się w zakresie niezrealizowania odpowiedniej liczby punktów w danym, 5-letnim okresie szkoleniowym czy zgłoszenia przez kierownika, że dany pracownik nie realizuje ustawicznego rozwoju zawodowego w odpowiednim wymiarze mimo korzystania z przyznanych mu dni urlopu szkoleniowego. Pozornie wydaje się, że odpowiedzialność farmaceuty z tytułu braku realizacji odpowiedniej liczby punktów szkoleniowych będzie egzekwowana jedynie ze strony izby aptekarskiej, jednak to również pracodawcy zależy, aby farmaceuta po pierwsze podnosił swoje kwalifikacje, a po drugie wykorzystywał przyznane mu dni zgodnie z przeznaczeniem. Na ten moment brak jest aktów wykonawczych, w których Minister Zdrowia ma określić zarówno wzór karty rozwoju zawodowego farmaceuty, jak i liczbę punktów za poszczególne formy tego rozwoju oraz liczbę punktów niezbędnych do zaliczenia obowiązku doskonalenia zawodowego.

Niejasna pozostaje także kwestia farmaceutów, którzy rozpoczęli realizację podnoszenia kwalifikacji zawodowych przez uczestnictwo w ciągłym szkoleniu przed dniem wejścia w życie UFZ. Mimo, iż w art. 90 omawianej ustawy wskazano, że kontynuują je oni na podstawie dotychczasowych przepisów powstały na tym gruncie spory interpretacyjne. Również Izby Aptekarskie próbując wyjaśnić ww. kwestię przedstawiają rozbieżne wersje. Z literalnego brzmienia przepisów wynika, że tylko farmaceutom rozpoczynającym ustawiczny rozwój zawodowcy po dniu 16 kwietnia przysługuje 6-dniowy urlop szkoleniowy (co potwierdziła OIA w Warszawie). Z drugiej jednak strony pojawiają się pytania o realizację zasady równości pracowników, która została przewidziana w przepisach Kodeksu Pracy (art. 18 KP) – w tym przypadku Łódzka OIA wywodzi, że ,,kontynuacja na podstawie dotychczasowych przepisów” odnosi się jedynie do form i rodzaju szkoleń, a nie prawa do nowego urlopu szkoleniowego. Po stronie pracodawców, będących jednocześnie np. zleceniodawcami, pozostaje także kwestia udzielania ewentualnych urlopów farmaceutom realizującym ustawiczny rozwój zawodowy zgodnie z nałożonym na nich obowiązkiem, ale zatrudnionym na podstawie stosunków cywilnoprawnych, bowiem nie przysługuje im przedmiotowy urlop na mocy UZF.

Ostatnią istotną do poruszenia kwestią jest możliwość kierowania farmaceutów na konkretne szkolenia przez pracodawcę. Z jednej strony wydaje się, że przedsiębiorca apteczny wydać pracownikowi polecenie służbowe uczestniczenia w konkretnym rodzaju podnoszenia kwalifikacji zawodowych. Pracownik pozostaje bowiem w czasie pracy wynikającym z ustalonego harmonogramu do dyspozycji pracodawcy i jest zobowiązany wykonywać polecenia pracodawcy, jeśli dotyczą pracy, a nie są sprzeczne z przepisami prawa lub umową o pracę. Szkolenia można też organizować pracownikom poza ich czasem pracy wynikającym z harmonogramu, jednak, jeśli szkolenie będzie obowiązkowe dla pracownika, to czas poświęcony na szkolenie zaliczany będzie do czasu pracy pracownika (może powstać wówczas obowiązek zapłaty wynagrodzenia i dodatku za godziny nadliczbowe lub udzielenia dnia wolnego zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa).

Istnieje jednak ryzyko, że polecenie służbowe nie będzie skuteczne, bowiem będzie zakrawać o świadczenie opieki farmaceutycznej, udzielanie usług farmaceutycznych czy wykonywanie zadań zawodowych, w zakresie których aptekarz pozostaje samodzielny i nie jest związany poleceniem służbowym. Na mocy obowiązujących przepisów nie wydaje się jednak, aby skierowanie pracownika na szkolenie w zakresie np. kompetencji miękkich stanowiło naruszenie ww. regulacji.

Po drugie niezasadne wydaje się zaliczenie takiego szkolenia na poczet przysługującego na mocy UZF urlopu szkoleniowego – mogłoby to mieć miejsce jedynie w przypadku porozumienia pracownika z podmiotem prowadzącym aptekę i złożenia przez niego wniosku, zgodnie z art. 78 UZF. Na ten moment, ze względu na wspominany brak aktów wykonawczych, ciężko przewidywać jakie szkolenia będą zaliczać się do ustawicznego rozwoju zawodowego.

Rekomendacje DZP:

Mając na uwadze powyższe warto oczekiwać na wydanie rozporządzeń do ustawy oraz śledzić kreowane praktyki zarówno izb aptekarskich jak i inspekcji farmaceutycznej. Dodatkowo korzystne będzie stworzenie procedury określającej precyzyjnie terminy wnioskowania o urlopy szkoleniowe jak i poświadczania ich realizacji. Brak jest również przeciwwskazań, aby w przejściowym okresie udzielać urlopów szkoleniowych także pracownikom, którzy rozpoczęli podnoszenie kwalifikacji zawodowych przed dniem wejścia w życie UZF, czy też uregulować tą kwestię z pracownikami zatrudnionymi na podstawie umów cywilnoprawnych.

   5.  Podsumowanie.

Powyżej opisano jedynie krótki katalog przypadków, które mogą rodzić problemy po stronie przedsiębiorców aptecznych na skutek wejścia w życie UZF. Nie można wykluczyć, że stopniowe doprecyzowanie regulacji ustawowych w aktach wykonawczych oraz w praktyce pozwoli na całkowite wyeliminowanie wyżej opisywanych ryzyk. Niemniej jednak, już w tym momencie warto podjąć działania, które uregulują stosunki służbowe pomiędzy podmiotami prowadzącymi apteki a zatrudnionym w nim personelem – pozwoli to nie tylko na sprawne funkcjonowanie apteki jako przedsiębiorstwa, ale i na maksymalne wykorzystanie jej nowej roli i kompetencji farmaceutów w systemie ochrony zdrowia. Oprócz ,,suchych” regulacji ustawowych należy mieć na względzie praktyczne aspekty funkcjonowania przedsiębiorstw aptecznych i jasno rozgraniczać prawa i obowiązki wszystkich podmiotów odpowiedzialnych za ich funkcjonowanie.

Już za tydzień przyjrzymy się UZF z perspektywy grupy docelowej – farmaceutów. Zapraszamy!


[1] Ustawa z dnia 10 grudnia 2020 r. o zawodzie farmaceuty (Dz.U. z 2021 r. poz.97)

[2] Ustawa z dnia 6 września 2001 r. Prawo farmaceutyczne (Dz.U. z 2021 r., poz. 944 z późn. zm.)

[3] Ustawa z dnia 26 czerwca 1974 r. Kodeks Pracy (Dz.U. z 2020 r., poz. 1320 z późn. zm.)

Komentarze

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *