Jakub Dydak z Praktyki Life Science na przykładzie spółki Maga Foods omawia, jakie działania powinni podjąć kontrahenci, którzy współpracują z podmiotem wpisanym na listę sankcyjną.
Mimo starań o wykreślenie z polskiej listy sankcyjnej z uwagi na zmiany w strukturze właścicielskiej i brak istniejących powiązań z Michaiłem Fridmanem, co było powodem umieszczenia spółki na liście, Maga Foods pozostaje wciąż podmiotem sankcjonowanym. Jak w tej sytuacji powinni zachować się jej kontrahenci i jakie jest tło wydarzeń?
Dlaczego Maga Foods została umieszczona na liście?
Tłem dla decyzji Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji o umieszczeniu spółki na liście była obecność w jej strukturze udziałowej Michaiła Fridmana – rosyjskiego oligarchy znajdującego się na unijnej liście sankcyjnej. To właśnie powiązanie z osobami podlegającymi sankcjom jest głównym powodem umieszczenia polskich podmiotów na polskiej liście sankcyjnej, mimo że kryteria tych decyzji pozostają mgliste.
---
Cały artykuł Jakuba Dydaka, Associate z Praktyki Life Sciences, jest dostępny na stronie portalu Food Fakty.