Gdzie znajdę przystępnie podane, różnorodne informacje prawne?

Centrum prasowe DZP.

Roszady właścicielskie nie poprawią sytuacji finansowej szpitali

18.02.2021

Autorzy:
Dr Tomasz Zalasiński
Rząd po raz kolejny zamierza reformować szpitale, zmieniając ich strukturę właścicielską. Tym razem prawdopodobnie będzie to zmierzać do centralizacji. Jak pan ocenia te plany?
 
Rzeczywiście, minister zdrowia pod koniec ubiegłego roku powołał zespół, którego zadaniem ma być opracowanie aktów normatywnych wprowadzających systemową restrukturyzację wszystkich szpitali w Polsce, ich zobowiązań finansowych, struktury właścicielskiej, a także konsolidację sektora, profilowanie szpitali i zmianę struktury świadczeń przez nie udzielanych. Projekty opracowane przez zespół mają doprowadzić do utworzenia centralnego podmiotu odpowiedzialnego za nadzór nad procesami restrukturyzacyjnymi oraz stworzenie korpusu certyfikowanych doradców restrukturyzacyjnych i menedżerów w ochronie zdrowia. Zakres prac zespołu został zakreślony bardzo szeroko i ambitnie. Można oczywiście dyskutować o trafności doboru priorytetów w pracach zespołu, ale mogą się one zmienić, wszak zakres tych prac został określony „w szczególności”. Samo powołanie zespołu, który ma wskazać kierunki niezbędnych zmian i opracować niezbędne projekty ustaw, należy ocenić pozytywnie. System ochrony zdrowia od wielu lat boryka się z problemami strukturalnymi, finansowymi oraz fatalnym otoczeniem prawnym. Prawo do ochrony zdrowia jest w Polsce jednym z najsłabiej chronionych konstytucyjnych praw podmiotowych, a niektóre jego gwarancje są wręcz iluzoryczne. Dlatego podjęcie działań mających na celu opracowanie strategii wychodzenia z zapaści jest jednym z najpilniejszych zadań władz publicznych. Pojawia się jednak pytanie, czy zespół będzie w stanie rzetelnie wywiązać się z powierzonych zadań. Można mieć co do tego wątpliwości.
 
Dlaczego?
 
Zarówno skład zespołu, w którym zabrakło przedstawicieli samorządu terytorialnego, jako podmiotów odpowiedzialnych za funkcjonowanie większości szpitali w Polsce, jak i harmonogram jego prac, wskazują, że faktycznym celem jest doraźne rozwiązanie problemu. Zespół został bowiem zobowiązany do opracowania założeń projektowanych zmian prawnych w terminie do 28 lutego 2021 r., natomiast projekty ustaw wdrażających te założenia mają zostać opracowane w terminie do 31 maja 2021 r. W tak krótkim terminie nie sposób stworzyć konstruktywnej regulacji reformującej system ochrony zdrowia (nie wspominając nawet o przeprowadzeniu konsultacji publicznych). Stan epidemii wykazał wystarczająco wyraźnie stopień niewydolności systemu. Zadłużenie szpitali stale rośnie, a działania mające na celu zahamowanie tego wzrostu okazują się nieskuteczne. W listopadzie 2019 r. Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że wprowadzona w 2016 r. zmiana, polegająca na zobowiązaniu jednostek samorządu terytorialnego do pokrywania straty netto szpitali, jest sprzeczna z Konstytucją RP, prowadzi bowiem do niedopuszczalnego przeniesienia obowiązku finansowania świadczeń z Narodowego Funduszu Zdrowa (NFZ) na JST. W orzeczeniu tym (sygn. akt K 4/17) TK wyraźnie wskazał główne źródło problemów finansowych szpitali. Jest nim niedoszacowanie wartości świadczeń opieki zdrowotnej finansowanych przez NFZ. Środki otrzymane przez szpitale nie pokrywają realnych kosztów udzielanych przez nie świadczeń, a różnica napędza lawinę ich zadłużenia.
 
Jak pana zdaniem rządowe plany mają się do orzeczenia trybunału?
 
Wyrok TK zapewne był jedną z przyczyn powołania zespołu. Wykonanie go powinno polegać na opracowaniu systemu realnej wyceny świadczeń opieki zdrowotnej oraz procedury jej okresowej aktualizacji. Wówczas NFZ pokrywałby rzeczywiste koszty udzielania przez szpitale świadczeń opieki zdrowotnej.
 

Bądź na bieżąco z DZP